MALUJEMY
Dzisiaj wzięliśmy się za konkretne malowanie. Wymyśliłam sobie ścianę w paski (co nie było zbytnio dobrym pomysłem)... Wygląda jak wygląda, trzeba malować jutro jeszcze raz, ale trudno.
Jest troszkę mniej niebieskie niż na zdjęciach (choć w sumie zależy w jakim świetle).
Z mebli zawiasy wyczyszczone i para drzwiczek jest już przykręcona do kredensu (razem z uchwytami). Jutro reszta...
Będzie dobrze. Dopiero po jakimś czasie, jak już farba wyschnie, będzie widać właściwy kolor. Kiedy malowałem u siebie nie zapowiadało się zbyt ciekawie, ale ostatecznie wszystko wyszło jak należy.
OdpowiedzUsuńPaski? Ciekaw jestem efektu końcowego.
Zdjęcia wrzucę jak pokój będzie już całkowicie gotowy : )
OdpowiedzUsuńBędę czekać.
Usuń