poniedziałek, 13 stycznia 2014

|108|. STEFANO: „Nie widział żadnych niepokojących zmian.”

Dzielił czas pomiędzy Elenę a budowę, na której pomagał. Od rozpoczęcia prac minął tydzień. Rozebrano stare ściany i resztki podjazdu, uprzątnięto teren i dzisiaj rozpoczęło się kopanie. Stefano stał obok, pochylającej się nad projektem, kobiety. Carmen miała na sobie strój roboczy, jednak nieco podkreślający jej smukłe ciało, blond czuprynę zakrywał kask. Kolejny raz warknęła niezadowolona i nim chłopak zdążył się odezwać była już kilka metrów od niego energicznie tłumacząc coś swojemu podwładnemu. Wróciła równie szybko kręcąc głową z niezadowoleniem. Kolejny raz pochyliła się nad papierami i kreśliła coś na nich nerwowo. Podnosiła się tylko, by rozejrzeć się wokół siebie i znów powracała do zajęcia.

czwartek, 2 stycznia 2014

014. 2013 vs 2014

Miało być podsumowanie, ale dorzucę jeszcze "cele" na nowy rok.

2013

  • podjęcie kilku ważnych i najważniejszych decyzji życiowych
  • uwolnienie od Zła
  • rozpad kolejnej przyjaźni
  • śmierć osoby, która była dla mnie zbyt ważna
  • D-day Hel
  • powrót do pisania Eleny
  • teoretyczna dorosłość (właściwie tylko posiadanie dowodu)
  • chrzciny
  • zorganizowanie "teatru cieni" na święta