niedziela, 20 kwietnia 2014

017. Alleluja!


Tak, moje "zające"

Niech te święta będą dobrze przeżytym z Bogiem czasem. Niech będą pełne rodzinnego ciepła, miłości i radości. Cieszmy się wszyscy tym, co Bóg zrobił dla nas : )



"Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata." (Mt 28 19-20)

3 komentarze:

  1. Ręcznie robione te zające?
    Nieźle w plecy jestem, skoro wcześniej tu nie wpadłem. I jeszcze mam do przeczytania post z marca.... ech, co się ze mną dzieje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mhm, właściwie to "opakowania" na prezenty dla rodziców (tylko im żal je "rozpakować").
      Spokojnie. To wcale nie jest tak dużo do nadrobienia : )

      Usuń
    2. Zawsze jest szkoda... (:
      W moim tempie jednak dużo (:

      Usuń